niedziela, 10 kwietnia 2011

Upisało się

A u nas cóż by innego, jak nie jajeczka:D w końcu święta tuż tuż i pisankowy zawrót głowy zżera nam czas wielkimi kęsami. Odgórnie wprowadziłam sobie drastyczny "limit na internet", ale i to nie pomaga rozciągnąć doby, tak więc szybciutko wrzucam jeszcze jeden pomysł na zdobienie, dziękując Wam za wszystkie ślady odwiedzin i miłe słowa!!!  Uściskujemy i przesyłamy moc serdeczności!!!

Pisanki kurze barwione, zdobione reliefem do szkła i lakierowane

 














Białe wydmuszki gęsie malowane metodą łemkowską: barwionym, gorącym woskiem. Chociaż uściślając to raczej taka "wariacja w temacie" :D














I sympatyczne akrylowo-serwetkowe zające które prezentowałam wcześniej... tym razem zbliżenie ;)









22 komentarze:

  1. Te brązowe jak marzenie - aż bym czekoladkę zjadła :D Z resztą - wszystkie robicie ŚWIETNE!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Te w brązach ze złotem najcudniejsze!:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. będę nudna ale te metodą łemkowską najbardziej mnie czarują...choć brąz i złoto ciekawie się prezentuje

    OdpowiedzUsuń
  4. Takie jajeczka w brązach kojarzą mi się z dzieciństwem. Ja barwiłam tylko takie w łupinkach cebuli i igłą drapałam wzorki. Piękne wspomnienia, gdy widzę twoje prace. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Te jaja są cudne i w pierwszej i w drugiej wersji dla mnie bomba ;o)

    OdpowiedzUsuń
  6. Te wydmuszki malowane woskiem są po prostu nie-sa-mo-wi-te!!! Oglądam je zawsze aż na wdechu ;))

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochani!!!!!
    Wasz zachwyt przyprawił nas o taki wzlot, że w tym momencie poruszamy się jakieś 5 cm. nad ziemią ;)))) i podśpiewujemy sobie nawet:D
    Jest mi miło, że pisanki te wzbudzają zainteresowanie, i byłoby mi równie miło, gdyby ktoś z Was zechciał "nauczyć" się zdobienia metoda łemkowską...
    Toteż obiecuję, że postaram się przyszykować (na rok przyszły niestety :D ) jakoweś filmiki czy inne różniaste materiały, które mogłyby ułatwić Wam początki w tym temacie... a i my mamy kilka wypracowanych trików, którymi się z chęcią podzielimy :)
    Jednocześnie jest mi niezmiernie smutno, że nie mogę pozwolić sobie teraz na pohasanie po Waszych blogach:((( ech...
    Dziękujemy raz jeszcze, uśmiechy śląc ogromniaste!!!!:DDDDD

    OdpowiedzUsuń
  8. One wszystkie są rewelacyjne:)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. te pierwsze najbardziej mi się z moim dzieciństwem... jajko, łupiny cebuli, rylec :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne pisanki ;) zwłaszcza podoba mi się ta z zajączkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Widze, że Ty również starasz się podtrzymywać tradycję:)) Pisanki są urocze!!! A z podpowiedzi w temacie łemkowskeij metody malowania pisanek skorzystam napewno:))

    OdpowiedzUsuń
  12. Witam, pierwszy raz zaglądam i cieszę oczy ! :D

    OdpowiedzUsuń
  13. coś niesamowitego. Naprawdę jestem pod wrażeniem. Że też ręka się nie zatrzęsie przy takich delikatnych wytworach.

    OdpowiedzUsuń
  14. Jaja jajami - Wasze są piękne, ale DLACZEGO tu się nic nie dzieje? Czy to tylko na potrzeby jaj blog stworzony? Do roboty a nie ganiać się z armią po poligonie! Prezentować wytwory! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. cudne,SUPER!!

    OdpowiedzUsuń

Podaruj refleksję, myśl, czy też słowo kosmate... Ucieszysz nas tym niezmiernie:D

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...