Spoglądam za okno... na uparcie łysiejące drzewa, na blednące źdźbła traw i myślę sobie, że gdyby zakląć w przedmioty te przemijające, soczyste zieloności, to może łatwiej byłoby przetrwać zimę, bo muszę się Wam przyznać, że ta mroźna pora roku jest dla mnie jak zmora siedzącą na piersiach i zwyczajnie się jej boję. Ale z drugiej strony, gdyby nie ona, to omijałoby mnie cudne, wiosenne uniesienie które tak lubię, więc nie marudzę ino gromadzę zielone zapasy, tak na pociechę :)
dynie na ten przykład... którym daleko do tych pomarańczowych :)
albo miętę...
albo skrawki lasu zamknięte w obrazach, te moje...
i te Norbertowe...
były też soczyste, drewniane grochy- właśnie powędrowały w świat...
a w zamian wróciły szerokie uśmiechy, to i wcale za koralami nie tęsknię...
wobec czego będą jeszcze jedne, które trafią do któregoś z Was i jestem pewna, że przyniosą ze sobą dobrą, kolorową energię.
a tymczasem pozdrawiam zielono...
do pojutrza :D
do pojutrza :D
*
Ja też jestem ciepłolubna i z utęsknieniem wyczekuję wiosny. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńheeej, a też martwisz się zimą niejako "na zapas"? bo ja już rozmyślam, choć przecież wcale nie jest smętnie i dołująco. :D
UsuńPozostaje nam łapać słońce w nadchodzący weekend, czego Ci (i sobie) życzę :)))
:*
OdpowiedzUsuńpiekne zdjęcia i sliczne te zielona korale
OdpowiedzUsuńNiedługo zielony wróci i znów będzie świeżo i wiosennie :) Ciekawe zdjęcia!
OdpowiedzUsuńbardzo ładne zdjęcia,ja też czekam za wiosną:)Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńTaaaaaaaak, zielone!! A ja idę dziś zasadzić tulipany na działkę. Dla mnie to będzie taki akcent wiosenny :)
OdpowiedzUsuńPiękne słowa, piękne zdjęcia...Piękna radość życia.
OdpowiedzUsuńJeszcze ostatnie zielone kolorki przed zimą. Wspaniałe zdjęcia. Korale w pięknej soczystej zieleni :)
OdpowiedzUsuńPiękne te twoje dynie,a z mięty w chłodne zimowe wieczory będziesz piła ciepłą herbate i wspominała słoneczne lato :) Korale cudne i w ciepłych barwach,oj poczekamy sobie na te barwy do wiosny ;)
OdpowiedzUsuńKOCHAM Twoje zdjęcia, umiejętność spojrzenia na wiekowe nawet drzewo od jądra, na czubeczku maleńkiej jego gałązki :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe!Pozdrowionka.papa
OdpowiedzUsuń