Co prawda już się Wam chwaliłam takowymi pisankami w zeszłym roku i myślałam, że to ostatnie z tym wzorem, z powodu braku materiału w kwiatki, ale wyszperałam ( z okrzykiem radości) jeszcze jeden mały kawałeczek, który schował się pomiędzy kolorowe satyny i natychmiast, dokładnie rozplanowując owy skrawek poczęłam kleić te moje ukochane szaraczki... na wydmuszkach gęsich. Wykluło się tego aż 13 dorodnych sztuk, uważam, że są piękne i pozdrawiam serdecznie dotychczasowych posiadaczy moich lnianych smutasków, wiem, że Wam się podobają i strasznie mi się miło robi jak o tym pomyślę :D
Jest mi niezmiernie przykro, że zaniedbuję Wasze blogi, dostałam masę cudnych rzeczy od utalentowanych, blogowych duszyczek, a nie mam czasu się pochwalić... zastaliśmy Wyróżnieni przez osóbkę, która tworzy piękna biżuterię... obiecałam w zeszłym roku, że jakoś zdejmę formę ze styropianowej pisanki i zrobię szablony... cóż... przepraszam... to wszystko dopiero "po świętach"...
Jest mi niezmiernie przykro, że zaniedbuję Wasze blogi, dostałam masę cudnych rzeczy od utalentowanych, blogowych duszyczek, a nie mam czasu się pochwalić... zastaliśmy Wyróżnieni przez osóbkę, która tworzy piękna biżuterię... obiecałam w zeszłym roku, że jakoś zdejmę formę ze styropianowej pisanki i zrobię szablony... cóż... przepraszam... to wszystko dopiero "po świętach"...
Dziękuję za wszystkie ciepłe myśli i słowa
***
Bardzo gustowne te "szaraczki";)
OdpowiedzUsuń:))) moje ulubione:D
UsuńTak to moje ulubione, chyba z powodu mojego uwielbienia dla koloru szarego:)
OdpowiedzUsuńCzuje się nie pozdrowiona, bo takowej pisanki nie posiadam;P
przezornie wystawiłam na aukcję tylko 12 :)))))
Usuńbuziaaaki :D
One są piękne. Ja za nimi przepadam i za tymi pasiaczkowymi też :D
OdpowiedzUsuńdzięki, wygląda na to, że szary góra tej wiosny:D
UsuńUściskuję ciepło:D
właściwie... jakieklowiek spod Waszych łapek - zawsze mnie będą zachwycać :)
OdpowiedzUsuńI już!
A szary zdecydowanie piękny tego roku :DDD
:***
Usuńszary jest rozczulający i już:DDDD
No i mnie szaraczki zakręciły. Szczególnie z kurką - widać babka z jajami ;)
OdpowiedzUsuńCUDOWNE!Wiem to namacalnie i własnoocznie, bo mam takie - dostałam w zeszłym roku i troskliwie schowałam na nadchodzący sezon jajowy :)
OdpowiedzUsuńpiękne pisanki a ta kurka jaka świetna
OdpowiedzUsuńSzaraczki cudowne. Wcale nie są smutne. Gustowne- powiedziałabym;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Piękne jajeczka i kureczka :-)
OdpowiedzUsuńSą tak proste a tak przepiękne, cudnie to wymyśliłaś.Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńCałość - z tą kurką - po prostu cudeńko!
OdpowiedzUsuńWoskowe cudne ,ale ja najbardziej lubię
OdpowiedzUsuńszaraczki i takie wstążeczkowe :)
Już w tamtym roku chyba podobne u Ciebie widziałam, są przepiękne.
OdpowiedzUsuńŚliczne, wyglądają na misterną robotę.
OdpowiedzUsuń