Jakiś czas temu zapowiadałam, że planujemy dla Was zabawę, ino strasznie niezdecydowana byłam, jakowymi Cukiereczkami Was obdarować. Chciałam by było to cosik wyjątkowego i "na szczęście", a skoro właśnie opanowało nas szaleństwo robienia ozdób z masy solnej, takich w anielskich klimatach, to Cukiereczek jest cały słodkosłony i właśnie anielski:). Jakby ktoś miał ochotę na własnoręczne, masosolne lepienie, to prosty przepis na masę solną znajdzie TUTAJ.
Aniołek Candy jest lakierowany i dosyć wysoki (ok. 30 cm.) - miałam problem z obfotografowaniem go w całości, ale mam nadzieję, że i tak Wam się spodoba:)
Aniołek Candy jest lakierowany i dosyć wysoki (ok. 30 cm.) - miałam problem z obfotografowaniem go w całości, ale mam nadzieję, że i tak Wam się spodoba:)
oto on: masosolny Aniołek na CandyMikołajki
dwa wzory do wyboru
lub rudowłosa Jagienka
i w duecie:
Wylosujemy również małą pocieszajkę: 6 drewnianych, świątecznych zawieszek
Myślę, że zasady zabawy są wszystkim znane, ale troszkę je uściślę:
* komentarz pod tym postem wyrażający chęć wzięcia udziału:)
* w zabawie mogą brać udział tylko osoby blogujące
* Zapisy do 5 grudnia, godz. 0:00, losowanie 6 grudnia
* Jeśli nas obserwujesz, zostaw proszę DWA komentarze
* Proszę o umieszczenie na Waszym pasku bocznym poniższych, podlinkowanych banerków (do wyboru)
* Obserwowanie nas mile widziane, ale wcale nieobowiązkowe:)))
* Wylosujemy również małą "pocieszajkę", tak na Mikołajki:)
* Wylosujemy również małą "pocieszajkę", tak na Mikołajki:)
*Mam nadzieję, że Cukiereczek Wam się spodoba i przyniesie komuś masę radości, a nam pozwoli odkryć kolejne ciekawe blogi i prowadzące je osoby...
*** Miłej zabawy ***
*
*
To ja będę pierwsza :-)
OdpowiedzUsuńZapisuję się na niebieskiego aniołka :-)
Pozdrawiam, M
I oczywiście obserwuję bloga ;-)
OdpowiedzUsuńTo ja druga! Zielonego please!
OdpowiedzUsuńZostawiam pierwszy :)
OdpowiedzUsuńZostawiam drugi:)
OdpowiedzUsuńbeautiful creation, I love it!
OdpowiedzUsuńGreetings Baukje
a ja chcę najbardziej pocieszajki!!!
OdpowiedzUsuńno i obserwuję już jakiś czas
OdpowiedzUsuńPo takie boskie cukierasy to ja pędem staję w kolejce :-)
OdpowiedzUsuńno i jako obserwator też się ustawiam - może uda mi się wygrać ;-)
OdpowiedzUsuńSkoro Gośka już jest to ja też i wcale nie dlatego, że chce jej konkurencje zrobić:)
OdpowiedzUsuńTylko mam mały problem, który aniołek bardziej mi się podoba... ale o już wiecie, że niezdecydowana jestem... tylko który by tu podlinkować??? Hmmm... no to dwa podlinkuje:D
OdpowiedzUsuńA ja obserwowałam, ale mniej oficjalnie, to dla zwiększenia szans będzie oficjalnie i podwójnie ;)
OdpowiedzUsuńYyyy, ale oba aniołki cudne - wybrać nie umiem :)))
;*
Błękitek, Rudzielec, Błękitek, Rudzielec - to może coś na pocieszenie? ;)))
OdpowiedzUsuńPs. Ostatnio śniły mi się maszkarki w purpurze :DDD
Oczywiście zapisuję się do kolejeczki...marzę o błękitnym aniołku:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję za zaproszenie :))) Śpioszek z misiem będzie śnił mi się po nocach :))) Dziękuję za udział w moim Candy :))
OdpowiedzUsuńObserwować też Was będę z przyjemnością :)))
OdpowiedzUsuńObserwuje juz jakis czas...i lubie wasz blog !
OdpowiedzUsuńSle Pozdrowienia !
i zapisuje sie na candy ! Moze mi sie poszczesci!
OdpowiedzUsuńZapisuję się po Anię z Zielonego - Ruda Anielica jest cudna!
OdpowiedzUsuńNo i jako podglądacz nałogowy zapisuję się na Blond Anielicę - bo też jest cudna :)
OdpowiedzUsuńNa mnie chyba czeka rudowłosa anielica ;-) chętnie zaopiekuję sie nią (a pewnie ONA nami!)
OdpowiedzUsuńJestem obserwatorką więc jeszcze raz się zapisuję i zapraszam na candy!
OdpowiedzUsuńgaleriaam.blogspot.com
I ja staję w kolejce po rudą anielicę:)Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńObserwator:)
OdpowiedzUsuńZakochałam się (wiem, że z wzajemnością:) w Jagience - i choć na co dzień wolę chłopców, Jagienka będzie mi się śniła.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Rzecz jasna, obserwuję od dłuższego czasu:)
OdpowiedzUsuńRaz jeszcze pozdrawiam:)
Jagienka zdecydowanie! Zapoluje na nią: roma-dobrenaspleen.blogspot.com
OdpowiedzUsuńObserwuję od dawna!
OdpowiedzUsuńCzyż może być coś przyjemniejszego na ścianie w czasie gdy zbliżają się Święta niż aniołek z masy solnej? Chyba nie! Dlatego chętnie zaklepuję miejsce w losowaniu :) Tylko nie wiem, czy do pomarańczowych ścian lepiej będzie pasować niebieski czy zielony... hmmmm... :)
OdpowiedzUsuńJaki wymarzony prezencik :) Zgłaszam się po rudowłosą Jagienkę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Zapisuje się z wielką przyjemnością, cudowne słodkości a aniołki niebiańskie
OdpowiedzUsuńJa chcę cokolwiek...choć nie...widzę że ten niebieski patrzy na mnie ...
OdpowiedzUsuńA że wreszcie tutaj trafiłam to z miłą chęcią stałam się Waszym obserwatorem :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne aniołki :) może niebieskiego bo moje dziecko lubi ten kolor :) pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńNo i drugi dla obserwatora, zaglądałam już na Wasz przepis na masę solną i zastanawiam się czy nie spróbować ;)
OdpowiedzUsuńustawiam się w kolejce po takie śliczności :)
OdpowiedzUsuńi oczywiście obserwuję :)
OdpowiedzUsuństaję grzeczniutko;)
OdpowiedzUsuńi obserwatorowy komentarz;)
OdpowiedzUsuńZapisuję się, na rudaskę, ale podlinkuję blondi, bo lepiej mi się komponuje;)) Ale przyznam szczerze, że uwielbiam te drewniane wycinanki, mam ich już kilka, więc dla mnie Pocieszajka to łakomy kąsek;)
OdpowiedzUsuńDziękuje za wizytę i udział w moim candy - miło mi;)
Wprawdzie unikam zapisywania się do obserwatorów pod wpływem candy, ale tym razem łakoma jestem;) A wszyscy zostawiają po 2 komentarze...
OdpowiedzUsuńA z drugiej strony wszak dzięki candy się poznaliśmy blogowo;)
Cuda! Staję w kolejce :)
OdpowiedzUsuńI zostawiam drugi komentarz :)
OdpowiedzUsuńCudne aniołki. Jagienka dla Zuzi idealna :)) Wkręcam się w losowanie.. po raz pierwszy
OdpowiedzUsuńi po raz drugi
OdpowiedzUsuńMnie to by się zastęp aniołów przydał, ale może temu jednemu uda się coś zdziałać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://kaliszmade.blogspot.com/
a mnie urzekł Błekitny Śpioszek z misiem i po niego się zapisuję ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam również do siebie na małe co nieco
http://halula.blogspot.com/2011/11/komu-komu.html
pozdrawiam
Ula :)
dołączam się również do obserwujących :)
OdpowiedzUsuńPrawie Wasze candy przegapiłam, ale w porę się opamiętałam i z przyjemnością staję w kolejce:)
OdpowiedzUsuńaniołki cudne:)
Pozdrawiam serdecznie!
I raz jeszcze jak nakazano:))
OdpowiedzUsuńZapisuje sie na candy a link wklejam w zamknietym blogu. Blogspota nie umiem obslugiwac - jakas niekumata jestem ;(
OdpowiedzUsuńjutta@interia.pl
To jeszcze raz - wpisalam sie na obserwatora.
OdpowiedzUsuńCzy moge wykorzystac wzór aniołka do zrobienia aniołka piernikowego ?
Drugi los też mi się należy, a dlatego teraz,
OdpowiedzUsuńbo tak :D
Zgłaszam się :)
OdpowiedzUsuńPrzepyszne cukierasy :)
Obserwuję :)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie się zapiszę!
OdpowiedzUsuńObserwuję ;)
OdpowiedzUsuńśliczne i zabawne,grzecznie staje w kolejce. Dziękuje za odwiedziny u mnie i oczywiście zapraszam częściej.
OdpowiedzUsuńOba aniołki są piękne, ale jak miałabym wybrać to może zielona, rudowłosa Jagienka. Zapisuję się z chęcią na to candy.
OdpowiedzUsuńDrugi komentarz jako obserwator. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzoe chetnie wezme udzial :)
OdpowiedzUsuńI zapraszam na moej CANDY :)
OdpowiedzUsuńhttp://seven-days-in-sunny-june.blogspot.com/2011/11/mikoajkowe-candy.html
Z wielką przyjemnością staję w kolejce
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
I oczywiście obserwuję ;)
OdpowiedzUsuńja tez chetnie dolacze do cudownego candy :)
OdpowiedzUsuńwww.koralikibeaty.blogspot.com
Piękne te Aniołki:) staję w kolejce Pozdrawiam Sylwia
OdpowiedzUsuńPrześliczne aniołki . Ja też się zapisuje :)Zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńObserwuję :))
OdpowiedzUsuńJa poproszę rudzielca:)
OdpowiedzUsuńI ja dołączam do zabawy. Piękne są te figurki i nawet nie wiem, która bardziej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Marta :D
Oczywiście obserwuję i podziwiam pozostałe "stworki" :)
OdpowiedzUsuńI ja się zapisuję. Tu napisano, iż czekacie na słowo kosmate... moje pierwsze skojarzenie: KRÓLIK! Pozdrawiam ;-D
OdpowiedzUsuńmadzialenkujemy.blogspot.com
Z ochotą przyłączam się do długiej kolejki:)
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno.
I obserwuję:)))
OdpowiedzUsuńi ja zapisuję się na Candy :) niebieska anielica jest cudna!!!
OdpowiedzUsuńz przyjemnością dołączę do obserwatorów (nie tylko ze względu na candy); trafiłam przez przypadek na tego bloga, a pozostanę z rozmysłem :)
OdpowiedzUsuńsuper pomysły na zabawę z masą solną!!! dziękuję :)
piekne aniolki ja bym chciala tego niebiesko :)
OdpowiedzUsuńz przyjemnoscia dolaczam do obserwatorow :)
OdpowiedzUsuńO... Niebieski wygrywa, bo ma ... szlafmycę. :)))
OdpowiedzUsuńejjjjjjjjjj czuję się jak Mona Lisa!!! Tyle, że ją ktośtam zmalował, a mnie Nie Byle Kto wy..kleił?.. taak... :D No, kurczę, co Wam tu napiszę, chyba tyle, że powinnam wygrać mojego Śpioszka, bo potrzebuję tej podobizny mej na Walentynki co by ją dać jakiemuś fanowi. No, nie bądźcie tacy, no! Bo obciążę Was kosztami czyszczenia bramy Zakonu z miłosnych graffiti ("lafle moja lafle na pewno nie chcesz spać" etc.) i usuwania płaskorzeźb przebitych serc!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńOx-))))))
fyr fyr
A po zweite to nawet nieźle uchwyciliście kolor mojego cienia do powiek; no tylko długość sukienki.. ale rozumiem, szanuję, tylko nie wiem jak fani.. a, to będę ich do Was odsyłać...xDDDDD
OdpowiedzUsuńZ wielką ochotą na aniołka ustawiam się w kolejce :) Pozdrawiam serdecznie Agata
OdpowiedzUsuńRównież chętnie ustawię się po aniołka :) oba są piękne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Obserwuję Was ;]
OdpowiedzUsuńNo i oczywiście chciałabym wziąć udział w losowaniu. Piękne są Wasze aniołki. Ostatnio też trochę lepiłam. Moje są zupełnie inne, bardziej infantylne, choć też nieskromnie powiem, że jestem z nich dumna.
OdpowiedzUsuńPs. Anioły obfitości są fenomenalne:D
ojj.. a ja chętnie przygarnę niebieskiego śpiocha... :)
OdpowiedzUsuńNo to tak, zgłaszam się:)
OdpowiedzUsuńI obserwuję :) bemeraude@wp.pl
OdpowiedzUsuńUwielbiam aniołki i zbieram je, a te są cudne :).
OdpowiedzUsuńOczywiście zapisuję się do zabawy :).
Obserwatorem też już jestem :).
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie dołączę do zabawy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Obserwatorem też jestem :)
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych,a przy okazji zapisuję się na listę chętnych :)
OdpowiedzUsuńAniołki są wspaniałe,z chęcią bym podarowała takie komuś na ślub,ale w najbliższej przyszłości niestety żaden się nie szykuje :(
OdpowiedzUsuńJa tak dla odmiany dla siebie samej przygarnę zielonego :) taka energia od niego rozchodzi się, że hej, a mi ostatnio jej trochę brak ...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, agnieszka
No i ja się ustawiam... zaczarował mnie ten miś, więc on będzie na moim pasku bocznym.
OdpowiedzUsuńI z przyjemnością będę odtąd obserwowała Was :-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne, świąteczne,nastrojowe,muszę więc spróbować szczęścia,pozdrawiam!:))
OdpowiedzUsuńNie wiem czy mogę barć udział ale chętni bym się zapisała.
OdpowiedzUsuńJako obserwatorka ponownie zgłaszam się po przecudowną Jagienkę :-)
OdpowiedzUsuńvery nice blog,I enter to in your draw if is possibile,have a nice weekend from Tenerife!!!!
OdpowiedzUsuńCudowne Anioly. Oj, chciałabym miec takiego.
OdpowiedzUsuńRudy jest piękny :)
OdpowiedzUsuńmoże mi się poszczęści...
zapisuję się oczywiście...
Zapisuję się na niebieskiego. Cudny!
OdpowiedzUsuńMagda
Patrzę
OdpowiedzUsuńPrzepiękne aniołki.... Dla mnie zwłaszcza zielony ;) Ustawiam się w kolejce...
OdpowiedzUsuńhttp://szmaragdowykotek.blogspot.com/
i ja i ja :D ja na rudowłosą :D
OdpowiedzUsuńa że byłam bardzo grzeczną obserwatorką ;) to i drugi komentarz
OdpowiedzUsuńJak możesz napisz mi czym robisz te oczka;) 10342739 bardzo proszę o odpowiedz
OdpowiedzUsuńja także zajmuję się robieniem rzeczy z masy solnej i poprostu to kocham ale nie wiem jak zrobic inne oczka ( np takie jak Ty robisz niż takie co ja zazwyczaj robię) mój komentarz jest także wyżej
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Kasia.