-Jaki kolor mam dać ? Tu ma być taki gorzki pomarańczowy środek kwiatka?- rzuca Norbert w moją stronę pokazując pisankę, którą właśnie kończy.
- Tak, gorzki pomarańczowy będzie idealny, cokolwiek to jest :)
Czyli zima zaczyna nam doskwierać, a stroiki powstają są nieco smutne...
Ale nic to, jeszcze tylko 8 dni naszej Candy zabawy i rozwiąże się wór z kolorowymi podarkami, kto ma ochotę na pisanki po szczegóły zagląda TUTAJ,
albo klika sobie w poniższe zdjęcie :)
Zapraszamy serdecznie
***
Ciekawa jestem tego "gorzkiego pomarańczowego". :) A stroik jest bardzo ładny, nawet w takich stonowanych barwach. Myślę, że będzie pasował do wielu wnętrz. Kwiatki są? Są. Coś a la trawka jest? Jest. Jajeczka są? Są. Ot, taka wiosna w delikatnym wydaniu. :)
OdpowiedzUsuńHehe :D Gorzki pomarańczowy :) Jestem ciekawa, czy rozumiem to określenie tak samo ;)
OdpowiedzUsuńA przy okazji, zapraszam na konkurs z Kapibarą!
http://www.wnetrzazewnetrza.pl/2013/03/konkursowa-kapibara.html
Niezwykłe nagrody!!
Miłego dnia! :)
Dziewczyny, ja ten gorzki pomarańczowy nie omieszkam zaprezentować :) tylko skończy się lakierowanie...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :D