Tym razem Norbertowe stroiczki w ceramicznych, surowych spodeczkach
z glinianymi ptaszkami i kwiatkami z papieru, oczywiście w wersji mini
i żółciutkie
A już za godzinkę rozstrzygnięcie naszej Facebookowej zabawy
Dziękujemy za każdego lajka i wszystkie miłe słowa
Pozdrawiamy kolorowo :)
***
Chciałam powiedzieć, że cudne ptaszki :) takie to by mi się przydały... ale to już za rok :) a stroiki piękne!!!
OdpowiedzUsuńPrzecudne są te mini stroiki - subtelne, delikatne i skromne. No i z ptaszkiem na dodatek :-)))
OdpowiedzUsuńNie wierzę, że te kwiaty są z papieru! Wyglądają jak jakieś zasuszone. :) Mam nadzieję, że nie będziecie mieli mi za złe małej reklamy. Może ktoś z tu zaglądających zechce polubić moje kurczaki? Zdjęcie nr 28 - https://www.facebook.com/photo.php?fbid=414630678621646&set=a.408897015861679.94668.349903618427686&type=3&permPage=1, i następne - 29. Dziękuję! :)
OdpowiedzUsuń*♥*
OdpowiedzUsuńStroiki są piękne!
OdpowiedzUsuń... cudne ... i to wszysto męską ręką uczynione !? ... chapeau bas :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie Wam dziękujemy, Norbert urósł o jakieś 2 centymetry tak miło nakarmiony Waszymi komplementami i pobiegł robić jeszcze mniejsze stroiczki:) nie podglądam, by nie zapeszyć, ale nie omieszkam pokazać, jak już się "wyklują" :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy ciepło i życzymy miłego, niedzielnego popołudnia :D
Śliczne stroiki. Zapraszam do mnie po odbiór wyróżnienia. http://sztukaikunszt.blogspot.com/2013/03/nowosci-i-wyroznienie.html
OdpowiedzUsuńRewelacyjne stroiki:)
OdpowiedzUsuńPiękny stroik :))))
OdpowiedzUsuń